lew salonowy

lew salonowy
naturalny lider ale kapryśny

ChataAgata

ChataAgata
jesiennie

środa, 20 stycznia 2010

post Kluchy



Przedstawiam Kluchę[dla znajomych Klunia]......ojjjj potrafi zrobic bal nie lada!.....a raczej lada czyli ballada o podartych portkach intruzów[ uśmiech]

Kto ma haszczaki musi miec PSA STRÓZUJACEGO.......a Klunia jest mercedesem ochrony.......spostrzegawcza,czujna i terytorialna...gada i zna sie na grzybach hehehe
[z Panem poszłaby nawet do piekła]
Jest sunią idealną z mała słabością do zajęcy[ geny psa mysliwskiego się odzywaja].....niestety zając nie kiep i obgryza nocą! a wtedy Klunia śpi przy kominku snem zasłużonych borowików

ps. chciałabym mieć taki naturalny balejaż

5 komentarzy:

  1. A cóż to za rasa? Wygląda na skrzyżowanie jamnikoogara westfalskiego z brandenburskim owczarkiem nizinnym.Oko ma, jak widać, bystre, a i spojrzenie przenikliwe - od razu znać, że psina czujna, o wysokich walorach użytkowych.Chyba się nie mylę?
    Kłaniam, Leon Wojtys

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak Panie Leonie,to silnie użytkowy beskidzki pies na dziki[uśmiech]

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna Piesa ... tylko chyba nie lubi być fotografowana, minę ma ... mocno zdziwioną, oczka jak talary :)

    Galernicy pozdrawiają :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ale czy te oczy moga kłamać?....hihihihi

    Jakie tempo na GALERACH? będzie wiosenny wernisaz?
    smok cmok

    OdpowiedzUsuń
  5. No oczy jak ... czekoladowe dropsy :))))
    Mam nadzieję, że nie wszyscy goście wychodzą z podartymi gaciami....

    Ave

    OdpowiedzUsuń