lew salonowy

lew salonowy
naturalny lider ale kapryśny

ChataAgata

ChataAgata
jesiennie

piątek, 23 grudnia 2011

Magiczny Grudzień

Zima przyszła w porę i Swięta będą w bieli jak Anieli
Magiczny grudzień połączy Koziorożca [Smok] i Strzelca[Gazda] związkiem formalnym po 7 latach pod Rogaczami[ranyyyyy! Ludzie rozwodzą się po 4!Niektórzy po 30 hmmmm! O tempora! O mores!]
Magiczna była wizyta Dzieci[Córcia i Pan Miły] z Wyspy Brytyjskiej.......popłynęliśmy po wspomnieniach i nie tylko a prezent był wręcz fundamentalny!Wisienka na torcie czyli ryba to pikuś!Aż Księżyc się zaćmił........





Mikołaj wszedł przez komin wraz z przyjazdem Szanownej Macierzy[noga sprawna ale w niej realne a w głowie mentalne druty]
Potem Goście,Goście,Wszyscy" krewni i znajomi królika" na  ten magiczny świąteczny czas........
Radosnych i ciepłych Swiąt Bożego Narodzenia,wielu łask i obfitości  w sercach ,portfelach i na talerzach.Kryzys na chwilę zamknijmy w piwnicach!
Trzymajcie się jasnej strony Mocy w Nowym Roku 2012
Tego życzą Wszystkim odwiedzającym Chatę Agatę


Gazdowie

sobota, 19 listopada 2011

środa, 16 listopada 2011

noc listopadowa

Mrożna i mglista tak, że psa na końcu smyczy nie widać w swietle latarki. Mgła leży nisko bo niebo czyste brylantami gwiazd niezliczonych mam nad głową........
A w głowie Powstanie Listopadowe.Listopad to zdecydowanie polski miesiąc......ostatnie biało-czerwone ścięte róże

W smoczej liście już opadły,kończę nawożenie i zamykam sezon w polu i ogrodzie.
Do Bacy Kaziuka przyjechał po latach  syn z Kanady ,światowiec i menadżer.  Baca rzekł do syna;Synu skoro wróciłeś to bierz za  widły i rozrzuć obornik w polu i pod różami
WHAT!!!!!Oburzony krzyknął syn
A łot konia i łot krowy ........synu

"Wyobrażnia jest ważniejsza od wiedzy"A.Einstein

wtorek, 1 listopada 2011

smoczy ogród

Ni wiejski,ni rustykalny,niby naturalny.......... zwyczajnie smoczy












Rosną w nim zgodnie gatunki dzikie,botaniczne i modyfikowane,jest warzywnik i zielnik,jest sad i winnica.....tak lubię







Haszczaki  wolą las za domem i "zaklęte rewiry" pod Rogaczami
A zima czyha za Eliaszówką.Po słowackiej stronie już zamknięte są szlaki górskie..........

Jesień pejzażystka

























Nasze pagóry niższe i wyższe,dalsze i bliższe.........
Słoneczna BARKA ruszyła!Opuściła mieliznę chaosu w ogonie Wężownika.........to najtrudniejsza i najciemniejsza część wędrówki US.Wynurzamy sie,wynurzamy!Planeta Ziemia ocaleje,niestety zmiany na ziemi są nieuniknione.Może to ostatnia tak piękna jesień,hmmmm

niedziela, 9 października 2011

trzmiele i wybory



Trzmiele z wszelkich  kwiatów zdecydowanie wybierają tojady.........wchodzą do ich urn i buczą,buuuuuuczą........Trzmiel [Bombus]zwany Bąkiem należy do owadów społecznych,pszczołogłowych,hmmm
Krotochwilny hymn wyborczy brzmi tak;
"Jak szłem przez łąk,przelecioł bąk
wlecioł przez rozporek,ugryzł  mnie we worek
Aż żem się zląkł!"
W tym miejscu serdecznie pozdrawiamy Andrzeja i Krystynę,zapraszamy na palenie poplonów






Smok i Gazda już 7 lat temu wybrali koniec świata pod Eliaszówką.......i ten WYBÓR zasadniczo wszystko zmienił.Myślę że gdyby od wyborów parlamentarnych zależały takie zmiany to........byłyby zabronione



Pażdziernik w pagórach jest łagodny[ chociaż i śniegiem przysypie nocą]powoli gasną barwy kwiatów ale pięknie "zapalają" się drzewa i krzewy.Jesienne róże już się nie wysilają......dumnie prezentują kolce i owoce kwitnąc  tak od niechcenia
"Nic tak człowieka dobrze nie charakteryzuje
jak rodzaj zabawy,której szuka"K Przerwa-Tetmajer