poniedziałek, 22 października 2012
walka o ogień
Jesień pejzażystka kolorowa i ciepła[ nawet wyjątkowo bo w kominie palimy dla uciechy]ale,ale jarzębina nas nie zwiedzie..........trzeba zadbać o ogień bo zima tuż , tuż. Gazda tnie, ciapie i wozi uffffffff ,taka siłownia [przynajmniej kasy w smrodach SPA nie wydaje]ale co z kręgosłupem pokrzywionym?[ i jakiś drobny w barach na fotce wyszedł,ściema a może camera obscura?]
Smok oczywiście przesadza[cmok Jowisz],dzisiaj konkretnie róże i południowoamerykańskie byliny
I kilka fotek ze słońcem w Wadze.............
w wiosce bęben dudni,pełznie po ziemi ognisk dym
na niebie wielki wóz wskazuje drogę dyszlem swym
łagodnie lśni mglisty brzeg,we włosy wpinam róży kwiat
promień Księżyca na nim legł ,srebrzystą iskrą padł
"życie jest po prostu złym kwadransem złożonym z uroczych sekund"O.Wilde
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz