Bujałam chwile w astralu bo przecież muszę ratować dusze,wracam z bukietami różaneczników
Drzewo różanecznika najokazalsze jakie widziałam rośnie w ogrodzie mojej tante Renate ,kilka tyś. km od smoczej
Zdążyłam przed rakiem,jutro słońce raka zapiecze...........i obiecuję róże,róże,róże na górze
odwiedza nas ostatnio klekot ale nie jest entuzjastą obiektywu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz