lew salonowy

lew salonowy
naturalny lider ale kapryśny

ChataAgata

ChataAgata
jesiennie

sobota, 21 maja 2011

wiosna i zięby

Ratowanie piskląt ziębiej pary pochłonęło smoki bez reszty[zapomniałam o aparacie foto!]
Zbieraliśmy maluchy z róznych miejsc za domem a rodzicielska para krążyła nam nad głowami.Jeden za drewutnia, drugi pod deskami, trzeci w trawie a czwarty pod buczyną.Pozbieraliśmy do koszyka i chwile trwało zanim pan zięba odnalazł młode.Przyznam że nie wiem gdzie i jak się gnieżdzą zięby, czy młode już wyleciały?, Czy też COS zniszczyło im gniazdo?Ważne że dobrze się skończyło ufff.......
Młode zięby i kwitnące jabłonie to już z pewnoscią WIOSNA!
Zakwitł nawet ponury rhododendron zamieniając się w pięknego rózanecznika
Pompony wiszą na powojniku Pamela J czyli "pamelony"
Kalina sztywnolistna "seksuje" w przyziemiu.......

A ja trzebię zielepactwo........i gderam  pod nosem "jak można zakładać ogród na pastwisku/kartoflisku i się nie wykończyć"




Pocieszam się w zmęczeniu że jedyne co po mnie pozostanie to własnie moja PRACA
Gość na palcu to OBCY!

Floksy kalifornijskie od Babisi błękit mają niebiański i za Konstantym I.G "zielono dzień się zaczyna,błękitnie zmierzchu godzina"

do poczytania

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz